Mundury

Hammer

Panowie jako że średnio orientuje się w NS mam takie pytanko. Gdzie można u was kupić polskie mundury tzn. jakaś hurtownia, sklep, czy choćby jarmark :-P chodzi mi o to żeby mieli w miarę dobre ceny Smile

Tasim 31 MEU

W rip stopie z helikona u Miśka w shotgunie na lwowskiej 76 (jakieś +/-200zł za komplet), ew w starym sączu we wtorki i czwartki na giełdzie rolniczo jakiejkolwiek ponoć chłop sprzedaję standardową panterę z koca ale nie orientuje się w jakich cenach. możesz też w niedzielę na giełde do biegonc zawitać, ale to tylko mój osobisty domysł, nie wiem czy tam ktoś coś takiego sprzedaje.

Necro

W kwestii domysłów - albo mnie moja percepcja mami albo czasami widziałem polskie camo w Superku, na Wiśniowieckiego w Sączu. Ale tam gościu ma przeróżne kamuflaże i mogło to być coś podobnego a że dawno mnie tam nie było to głowy nie dam co widziałem. Jezyk

Ravensnest

Co do Superka to nieraz tam Pantery widziałem ale nie w ilościach hurtowych.
Najwięcej tam DPM i Flecka ale przejść się zobaczyć można.
Ostatni raz początkiem roku tam byłem ale w poszukiwaniu DPM więc bardziej na nim skupiony byłem;)

Hammer

Co sądzicie o mundurach z Helikona, miał ktoś z was?? Nie jestem pewny czy warto wydawać na niego pieniądze, czy nie lepiej np kupić mundur z MIWO. Między MIWO a HELIKONEM jest niestety spora różnica cenowa ale w wykonaniu wydaje mi się że też sporo się różnią. Co wy na to?? czy może coś innego??

K4MP3R

Jeśli chodzi o Helikona, to używam na co dzień i polecam.
Jakościowo jest naprawdę dobry, a materiały i szwy są wytrzymałe.
Z Miwo mam trochę szpeju i jakość nie jest jakaś kosmiczna, czego nie można powiedzieć o cenach...

Hammer

Hehe no właśnie. A możesz powiedzieć mi coś na temat wytrzymałości materiału, jaki dokładnie posiadasz model i jak jest z kolorami przy praniu.
Bo znowu słyszałem że materiał jak i szwy są byle jakie, a mundur dość szybko płowieje po kilku praniach. Czy według ciebie Helikon wart jest swojej ceny czy lepiej dać sobie siana i używać zwykłych polskich rip-stopów

Simo

Z tego co wiem, to są dwa MIWO, Praszka i Lubliniec, a sam mam kilka rzeczy z Praszki i szczerze polecam. Póki co nic nie traci kolorów, nitki nie sterczą. Mam to dopiero rok, także póki co to wiele jeszcze nie mogę powiedzieć. Z mundurami do końca nie wiem jak jest, bo miałem tylko z Helikona spodnie SFU w Wz.93 i bardzo szybko się sprały. Możliwe, że miałem pecha i na lipną serię trafiłem dlatego więcej nie chcę oceniać. Na WMASG jest obszerny temat odnośnie obu MIWO.

marcinus

Noszę helikonowskiego marpata od 2009 roku (na zmianę z DPM) i, oprócz straty jednego guzika, na mudurze nie widać śladów zużycia. Zaznaczę, że używam go głównie na strzelankach, ale nie oszczędzam go wtedy (jestem z tych co się lubią czołgać czy przedzierać przez chaszcze). Wygląda na to że posłuży mi jeszcze ze trzy razy tyle czasu.

A pierwszą zasadą prania mundurów jest... nie prać mundurów : ) Na pewno nie w pralce na standardowych programach. Kolory w moim wyglądają jak nowe bo od początku stosuję metodę prania ręcznego w letniej wodzie płynem do mycia naczyń munduru wywróconego na lewą stronę. Dlaczego płyn do mycia naczyń? Bo oprócz tego, że w zwykłym proszku wypłowimy tkaninę, to większość detergentów zawiera optyczne rozjaśniacze. Oprócz wspomnianego płynu można użyć mydła i (podobno, nie testowałem) proszków do prania czarnych tkanin lub proszków do prania ubranek dziecięcych.

Ravensnest

Helikon ponoć kiedyś był lipny, teraz już inna bajka.
Ja swojego woodlanda używam już z dwa lata i ani na strzelaniach nie oszczędzam (ile razy to już "uklęknąłem z rozbiegu" na beton na F50 w przejściach i tak jak kolana obtarte tak na mundurze ani śladu) ani też na codzień a używam bardzo często.
Piorę w pralce w 40 stopniach w normalnym proszku itp. i też jakoś płowienia specjalnego nie uświadczyłem.
Po za stratą guzika od kieszeni w spodniach prawie jak nówki:)
Mundury warte swej ceny, przynajmniej BDU w Woodlandzie jakie ja posiadam.
Ogólnie Helikon fajne rzeczy robi.
Od siebie jeszcze rękawiczki HFG polecić mogę, wytrzymały już wiele i niejedną ranę na dłoniach sobie dzięki nim zaoszczędziłem.
W sumie to (odpukując w niemalowane) aż się dziwię że się jeszcze pruć nie zaczęły Wesoly

Hammer

Jeżeli chodzi o Helikona mam tylko takie portki Smile

http://www.youtube.com/watch?v=NhcHRl54wvs
kolor czarny, hmm same spodnie super ale kolorek szybko straciły (czarny) ale ogólnie jutro pewnie nawiedzę naszego szanownego Pana Miśka Smile

i zobaczymy co on tam ma ciekawego Smile

a co do moich portek przeprowadzę test i spróbuję zafarbować na czarno :-P zobaczymy jaki będzie efekt