Dyskusja ASG.

ZbycH

Witajcie chłopcy Radarowcy. Nurtują mnie od dawna pewne rzeczy które jak mniemam nurtują nie tylko mnie. Otóż przez ostatni rok Nowosądecka Społeczność Airsoftowa, bardzo ewoluowała. Przybyło dużo nowych ludzi, kilka osób dała sobie spokój, część wyjechała. Reasumując w Nowym Sączu jest wydaje mi się nieco ponad 20 osób aktywnie strzelających się. Więc wraz ze wzrostem naszej populacji pojawiło się kilka kwestii które wypadało by rozwiązać.

PKT I. Pierwszą rzeczą jaką bym chciał omówić jest nasze forum.
a) Zauważyłem że nikt tym forum się nie zajmuje. Jak już ktoś coś zrobi to bardzo sporadycznie, i jest to osoba która sama aktywna nie jest, ani na forum ani na strzelankach. Dla tego dobrze by było forum powierzyć komuś kto jest aktywny w życiu codziennym naszej społeczności i wobec którego nie ma podejrzenia że po paru dniach się mu znudzi.

Dodatkowo zmienił bym trochę w strukturze forum. Najpierw proponował bym ograniczyć dostępność do pewnych rzeczy dla ludzi niezarejestrowanych. Oczywiście tak również żeby każdy mógł się na nie zarejestrować, ale dostęp do rzeczy typu kiedy odbędzie się strzelanka czy coś podobnego, nabędzie dopiero jak admin forum czyli osoba o której pisałem wyżej da mu takie prawo. A jest ku temu by tak zrobić, jeden powód. Otóż nad każdym ciążyła by groźba że może zostać odsunięty od pewnych rzeczy, co w efekcie wprowadziło by trochę dyscypliny. I ludzie zaczęli by to traktować airsoft poważnie. Bo choć w naszym życiu są ważniejsze rzeczy to jednak działamy jako grupa osób które powinny się szanować wzajemnie, bo bez tego do niczego nie dojdziemy i prędzej czy później wszystko się posypie.

PKT II. Kolejną rzeczą która trapi mnie, są zasady gry. Otóż jest dużo kwestii niedomówionych i niewiadomych, które podczas strzelanek, prowadzą do kłótni i nieporozumień. Weźmy na przykład 'trafienie'. Dostałeś w broń i co robisz? Nie wiadomo, krzyknąć dostałem? Może nie muszę, zaraz za drzwi słychać - K***a dostałeś!!! i co się dzieje? Kłótnia. Sytuacji takich jest wiele, wiele, a ile takich sytuacji tyle kłótni na strzelankach. A sposób na rozwiązanie tego jest prosty, Mamy forum to czemu nie zrobić działu w którym nie dogadujemy takich spraw. A w dziale tym temat Reguły gry. Oczywiście trzeba to zrobić tak żeby nie było haosu. Dla tego proponuje by tylko Admin miał dostęp do tematu reguły gry, i na podstawie dyskusji zainteresowanych w poszczególnych tematach, wpisywał lub zmieniał owe reguły. Oczywiście sam admin tu nic nie zdziała, każdy z was, musi być na bieżąco żeby potem nie było tłumaczenia, "Bo ja nie wiedziałem". i każdy z was musiał by się do tych reguł stosować.

PKT III. A oto i pkt 3 moich rozważań, i według mnie najbardziej palący.
LISTA. Nie od dziś wiadomo, że naszymi listami niektórzy podcierają sobie tyłki przed imieninami babci, lub podczas deszczu. Co jest nie do przyjęcia. Jest to wg mnie całkowity brak szacunku. Pewne osoby powinno się za takie coś wywalać na pysk, z naszej społeczności. I w tym celu właśnie proszę pamięcią udać się do I pkt. Wobec takich osób trzeba wyciągać surowe konsekwencje. Jednak czasem bywa tak że faktycznie coś ważnego wypada. i jeśli jest to 1 raz, 2 raz, to wiadome nikt do nikogo nie będzie miał o to pretensji. chodzi o to że u co poniektórych zdarza się to nagminnie.

Ale nie w całości problem w ludziach, jak pisałem wyżej czasem na prawdę nie da rady. dla tego proponuje pewne rozwiązanie które może w większości rozwiązać ten problem. A zatem więc proponuje zmienić sposób wpisywania się na listę. Jednak do tego potrzebny jest Admin. Chodzi o to że pan Admin, o wcześniej umówionej godzinie, dzień lub dwa dni przed planowaną strzelanką, otwiera temat który będzie listą, i powiedzmy za 4 czy 5 godzin zamyka go. W tym czasie wszyscy zainteresowani się wpiszą. Zaznaczam DZIEŃ LUB 2 PRZED. W tym czasie każdy będzie miał sytuacje klarowną co do weekendu, pogoda będzie też w miarę przewidywalna, więc pewnie nie będzie osób wycofujących się. Wpisanie się na listę było by faktyczną deklaracją swojej obecności, i z niej każdy był by rozliczany.

Tyle mojego, czekam na waszą opinie. Chciał bym żeby udział w naszej społeczności dalej miał charakter dobrowolny jednak pewne rzeczy trzeba by ukrócić, i się z nimi rozprawić.

Myrcha

Podoba mi się wypowiedź Zbycha, dobrze mówi. Nie ma osoby, która trzymała by to forum w porządku, Tasim jako moderator, jedynie wniesie małe poprawki, ale to za mało. Dołączam się do sugestii Zbycha, żeby nie zarejestrowani na forum, lub Ci co nie posiadają praw nadanych przez admina nie mieli wglądu do ustalonych tematów. No i ta nasza nieszczęsna lista... Nie każdy ma całodobowy dostęp do internetu i mógłby nie zdążyć się wpisać na listę. Temat powinien być zakładany z kilku dniowym uprzedzeniem, aby każdy wcześniej ułożył sobie plany. Uważam jednak, że te 4 godziny to za mało na zapisanie się na strzelankę, dlatego myślę, że powinien to być dzień przed strzelaniem. Może unikniemy wreszcie takich sytuacji, że w nocy przed strzelanką jest dwudziesto osobowa liczba osób, a później się okazuje, że pół godziny przed spotkaniem 50% się wypisało. (zdarza się to od jakiegoś czasu prawie zawsze). Co do zasad gry, też uważam , że powinny być ustalone reguły i każda osoba, powinna się z nimi zapoznać inaczej nie powinna mieć wstępu do tematu "wyjścia, wyjazdy, spotkania". I tutaj mała propozycja z mojej strony, żeby zrobić coś takiego... Sporządzić punkty zasad gry, uzgodnić i wystawić na forum. Każdy będzie musiał przeczytać te zasady i zaakceptować, że je przeczytał, dzięki czemu będzie miał prawo do wejścia na "wyjazdy, wyjścia, spotkania" i nie będzie problemu z kutniami jakie niestety często mają miejsce na spotkaniach.

Jak coś więcej sobie przypomnę to napisze Jezyk

Pozdrawiam.

Rafał

Pomysł Zbyszka bardzo przypadł mi do gustu. Co do listy to ja uważam, że np osoba, która nie jest w 99,9% pewna że będzie na strzelance o której marzyła od tygodnia a coś jej na ten dzień wypadło i jakimś cudem przybędzie na strzelanke, nie powinna się wpisywać na listę tylko dopisać osobnego posta że np. że ,,Nie wiem czy dam radę przybyć z powodów takich i takich. Nie wpisuję się na listę ponieważ nie chcę psuć frekwencji. Jak dam radę to przybędę'' Świadczyłoby to o tym, że taki osobnik chociaż przybędzie na pół godziny strzelanki to był/ jest na niej i ceni sobie ten sport oraz że pomimo trudności udało mu się wpaść

Co do ,,regulaminu trafień'' to powinno się w nim umieścić coś dotyczące samych trafień np strzał w gówę - trup, 2 strzały w tors - trup, postrzał w nogę- osoba może przeczołgać się i strzelać na leżąco. Czasami zdarza się że kulka draśnie kogoś i ten ktoś schodzi. Ale zdarza się też tak że ktoś wystrzeliwuje w kogoś schowanego za jakąś osłoną, tak że widać mu tylko kawałem kamizelki lub munduru cały magazynek i ten, choć trafiony, udaje że mu się nic nie stało. Zwracajmy uwagę na to gdzie kulki padają, ponieważ możemy nawet nie poczuć że dostaniemy Wesoly

Dotyczy to wszystkich posiadaczy opancerzenia, bo strzał z bliskiej odległości w mundur jest odczuwalny

Popieram również wspólny szacunek oraz ZERO KŁÓTNI!